Gérard Gouvrant (1946) - Lucy in the sky





| € 15 | ||
|---|---|---|
| € 10 | ||
| € 4 | ||
Ochrona nabywców Catawiki
Twoja płatność jest u nas bezpieczna, dopóki nie otrzymasz przedmiotu.Zobacz szczegóły
Trustpilot: 4.4 | opinie: 122713
Doskonała ocena na Trustpilot.
Lucy in the sky to oryginalny obraz olejny Gérarda Gouvranta (ur. 1946) w stylu naïf, wyprodukowany we Francji w latach 1990–2000, podpisany ręcznie, w dobrym stanie, 50 × 65 cm, sprzedawany przez Galerie.
Opis od sprzedawcy
Nasze przesyłki wysyłane są przez zewnętrznego dostawcę. Wysyłka jest bezpieczna i ubezpieczona.
Gérard Gouvrant urodził się w Paryżu w 1946 roku. Już jako małe dziecko odtwarzał rysunki z France-Soir. Dopiero w okresie dojrzewania zaczął naprawdę interesować się kolorem. W tym czasie szczególnie podziwiał niemieckich ekspresjonistycznych malarzy.
Gdy zbliża się do swojej czystej płótna, Gérard Gouvrant wydaje się całkowicie odłączać od otaczającego go świata. Zanim jeszcze nałoży jakikolwiek ślad koloru, już mentalnie kontempluje ukończone dzieło. W rzeczywistości jest ono już zakończone w jego umyśle, przewyższając wszelką otaczającą rzeczywistość.
Podłoże wyłania się spod jego pędzla w żywych i precyzyjnych pociągnięciach, po których następują kilka plam wyznaczających różne plany. W końcu prawdziwa symfonia wybucha z pędzla, z taką finezją, że wydaje się niemożliwe, by zostawił ślady na płótnie. Mówi się o symfonii, ponieważ jego nadgarstek prowadzi pędzel „ciągnący się” w rytm magicznej muzyki wewnętrznej, która rysuje szczegóły dokładnie tam, gdzie je przewidział, już wyraźnie widząc je w swoim umyśle. Nigdy nie ma wyrzutów sumienia, żadnych wątpliwości. Wszystko harmonizuje idealnie.
Jednak bez tej charakterystycznej struny nerwowej, która wydaje się ledwo szkicować temat, jak szybko naszkicowany rysunek lub nawet z żalem na kolorowych masach, można by wątpić, czy wszystkie dzieła są dziełem tego samego artysty. Gérard Gouvrant rzeczywiście nie ma szczególnych preferencji co do tematu; opanowuje wszystkie gatunki z łatwością: pejzaże, portrety, sceny morskie, kwiaty, clowny, ptaki... Wszystko, co pojawia się przed jego oczami, wydaje się natychmiast przeznaczone do uwiecznienia na płótnie.
Wszystkie nastroje są odtwarzane bez wysiłku: radosna lekkość karnawału, humor groteskowego starcia między królem a jego błaznem, nostalgia za zaśnieżonym krajobrazem... Dzieła Gérarda Gouvranta zawsze opowiadają wyjątkową historię: jego graczy w pétanque stają się filozofami, Don Quichote dzieli się kiełbasą z Sancho Pancą podczas przerwy, polibudowcy nagle zaczynają tańczyć, podczas gdy klauni próbują swoich sił w polityce.
Gérard Gouvrant maluje ludzi takimi, jakimi ich widzi, i takimi, jakimi naprawdę są: ani całkowicie czarni, ani całkowicie biali, lecz zawsze trochę jedni, trochę drudzy.
Rozpoznawalny ekspresjonistyczny malarz, Gérard Gouvrant, brał udział w licznych wystawach we Francji (Lille, Deauville, Honfleur, Le Touquet, Paryż, Saint-Étienne…) oraz za granicą: na Transoceana w Chicago, w Hemisphere Galleries w Hallandale, w Studio Gallery w Waszyngtonie (Stany Zjednoczone), a także w Hongkongu, Seulu, Tokio i Szwajcarii. Ponadto wykonał freski dla IUT w Roubaix oraz dla Palais des Congrès w Paryżu.
Nasze przesyłki wysyłane są przez zewnętrznego dostawcę. Wysyłka jest bezpieczna i ubezpieczona.
Gérard Gouvrant urodził się w Paryżu w 1946 roku. Już jako małe dziecko odtwarzał rysunki z France-Soir. Dopiero w okresie dojrzewania zaczął naprawdę interesować się kolorem. W tym czasie szczególnie podziwiał niemieckich ekspresjonistycznych malarzy.
Gdy zbliża się do swojej czystej płótna, Gérard Gouvrant wydaje się całkowicie odłączać od otaczającego go świata. Zanim jeszcze nałoży jakikolwiek ślad koloru, już mentalnie kontempluje ukończone dzieło. W rzeczywistości jest ono już zakończone w jego umyśle, przewyższając wszelką otaczającą rzeczywistość.
Podłoże wyłania się spod jego pędzla w żywych i precyzyjnych pociągnięciach, po których następują kilka plam wyznaczających różne plany. W końcu prawdziwa symfonia wybucha z pędzla, z taką finezją, że wydaje się niemożliwe, by zostawił ślady na płótnie. Mówi się o symfonii, ponieważ jego nadgarstek prowadzi pędzel „ciągnący się” w rytm magicznej muzyki wewnętrznej, która rysuje szczegóły dokładnie tam, gdzie je przewidział, już wyraźnie widząc je w swoim umyśle. Nigdy nie ma wyrzutów sumienia, żadnych wątpliwości. Wszystko harmonizuje idealnie.
Jednak bez tej charakterystycznej struny nerwowej, która wydaje się ledwo szkicować temat, jak szybko naszkicowany rysunek lub nawet z żalem na kolorowych masach, można by wątpić, czy wszystkie dzieła są dziełem tego samego artysty. Gérard Gouvrant rzeczywiście nie ma szczególnych preferencji co do tematu; opanowuje wszystkie gatunki z łatwością: pejzaże, portrety, sceny morskie, kwiaty, clowny, ptaki... Wszystko, co pojawia się przed jego oczami, wydaje się natychmiast przeznaczone do uwiecznienia na płótnie.
Wszystkie nastroje są odtwarzane bez wysiłku: radosna lekkość karnawału, humor groteskowego starcia między królem a jego błaznem, nostalgia za zaśnieżonym krajobrazem... Dzieła Gérarda Gouvranta zawsze opowiadają wyjątkową historię: jego graczy w pétanque stają się filozofami, Don Quichote dzieli się kiełbasą z Sancho Pancą podczas przerwy, polibudowcy nagle zaczynają tańczyć, podczas gdy klauni próbują swoich sił w polityce.
Gérard Gouvrant maluje ludzi takimi, jakimi ich widzi, i takimi, jakimi naprawdę są: ani całkowicie czarni, ani całkowicie biali, lecz zawsze trochę jedni, trochę drudzy.
Rozpoznawalny ekspresjonistyczny malarz, Gérard Gouvrant, brał udział w licznych wystawach we Francji (Lille, Deauville, Honfleur, Le Touquet, Paryż, Saint-Étienne…) oraz za granicą: na Transoceana w Chicago, w Hemisphere Galleries w Hallandale, w Studio Gallery w Waszyngtonie (Stany Zjednoczone), a także w Hongkongu, Seulu, Tokio i Szwajcarii. Ponadto wykonał freski dla IUT w Roubaix oraz dla Palais des Congrès w Paryżu.

