Wolfgang Tillmans - Concorde - 1997

11
dni
07
godziny
52
minuty
02
sekundy
Cena wywoławcza
€ 1
Cena minimalna nie została osiągnięta
Sebastian Hau
Ekspert
Wyselekcjonowany przez Sebastian Hau

Założyciel i dyrektor dwóch francuskich targów książki; prawie 20 lat doświadczenia.

Oszacuj cenę  € 230 - € 280
Nie zalicytowano

Ochrona nabywców Catawiki

Twoja płatność jest u nas bezpieczna, dopóki nie otrzymasz przedmiotu.Zobacz szczegóły

Trustpilot: 4.4 | opinie: 123234

Doskonała ocena na Trustpilot.

Pierwsze wydanie książki artystycznej Concorde autorstwa Wolfganga Tillmansa, oryginalnie niemiecki, 128 stron, miękka oprawa, 1997, Walther Konig, Kolonia, w bardzo dobrym stanie.

Podsumowanie wspomagane sztuczną inteligencją

Opis od sprzedawcy

Ta rzadko spotykana pierwsza edycja ikonicznej książki artysty Wolfganga Tillmans składa się z sześćdziesięciu dwóch kolorowych fotografii supersonicznego samolotu Concorde, ikony postępu XX wieku. Jak zauważają Parr i Badger: „jednym z najciekawszych wyzwań, jakie mogą postawić sobie fotografowie, jest to, jak mały lub nominalnie nieistotny element główny obrazu można umieścić w kadrze... Czy to ptak, czy samolot? Fani starej serii Supermana zapewne pamiętają tę frazę, i zawsze wydawała się odpowiednim pytaniem, gdy nad głowami przeleciał nieżyjący już Concorde. Jumbo jet to jumbo jet, ale Concorde był inny — elegancki i smukły, niemal jak pół-ptak, i wielu z nas odruchowo spoglądało w niebo, gdy ten cud nowoczesnej inżynierii ryczał nad głowami.

Tillmans odtworzył ten wyjątkowy folkowy zwyczaj końca XX wieku na Concorde, spoglądając w górę i zrywając kilka klatek, gdy Concorde przeleciał nad jego głową. Robił to częściej niż rzadziej, będąc na ziemi w jednej z tych niekończących się podmiejskich dzielnic na obrzeżach Londynu, otaczających lotnisko Heathrow, więc jego książka to nie tylko hołd dla niezwykłego maszyny; to także opowieść o marzeniach i psychologicznej sile lotu, o różnicy między pragnieniem a rzeczywistością. Im bardziej bezduszna i nudna była dzielnica ukazana w jednej z małych sekwencji zdjęć Tillmans'a, tym silniejszy był talizmaniczny urok Concorde, tym większa jego zdolność do odciągnięcia nas od ponurej rzeczywistości i przeniesienia do świata fantazji i marzeń.

Wymienione w Martin Parr i Gerry Badger, The Photobook: Volume 2, strona 170.

Według fotografa Wolfganga Tillmans'a, „Dla wybranych nielicznych lot Concorde'em to najwyraźniej glamour, ale jednocześnie ciasna i nieco nudna rutyna, podczas gdy oglądanie go w powietrzu, lądowania lub startu, to dziwaczny i wolny spektakl, supernowoczesny anachronizm i obraz pragnienia pokonania czasu i odległości za pomocą technologii.”

Warunek:
Bardzo dobry stan. Wyjątkowo rzadkie pierwsze wydanie, pierwsza drukowana kopia tego pierwszego tomu artysty nagrodzonego Nagrodą Turnera. Pierwsze wydanie zostało opublikowane z okazji wystawy „I didn't inhale” Wolfganga Tillmans'a w Chisenhale Gallery, Londyn, 1997. Małe uszkodzenie na krawędzi u dołu grzbietu i drobna rysa na tylnej okładce. Proszę dokładnie obejrzeć zdjęcia w ofercie.

Ta rzadko spotykana pierwsza edycja ikonicznej książki artysty Wolfganga Tillmans składa się z sześćdziesięciu dwóch kolorowych fotografii supersonicznego samolotu Concorde, ikony postępu XX wieku. Jak zauważają Parr i Badger: „jednym z najciekawszych wyzwań, jakie mogą postawić sobie fotografowie, jest to, jak mały lub nominalnie nieistotny element główny obrazu można umieścić w kadrze... Czy to ptak, czy samolot? Fani starej serii Supermana zapewne pamiętają tę frazę, i zawsze wydawała się odpowiednim pytaniem, gdy nad głowami przeleciał nieżyjący już Concorde. Jumbo jet to jumbo jet, ale Concorde był inny — elegancki i smukły, niemal jak pół-ptak, i wielu z nas odruchowo spoglądało w niebo, gdy ten cud nowoczesnej inżynierii ryczał nad głowami.

Tillmans odtworzył ten wyjątkowy folkowy zwyczaj końca XX wieku na Concorde, spoglądając w górę i zrywając kilka klatek, gdy Concorde przeleciał nad jego głową. Robił to częściej niż rzadziej, będąc na ziemi w jednej z tych niekończących się podmiejskich dzielnic na obrzeżach Londynu, otaczających lotnisko Heathrow, więc jego książka to nie tylko hołd dla niezwykłego maszyny; to także opowieść o marzeniach i psychologicznej sile lotu, o różnicy między pragnieniem a rzeczywistością. Im bardziej bezduszna i nudna była dzielnica ukazana w jednej z małych sekwencji zdjęć Tillmans'a, tym silniejszy był talizmaniczny urok Concorde, tym większa jego zdolność do odciągnięcia nas od ponurej rzeczywistości i przeniesienia do świata fantazji i marzeń.

Wymienione w Martin Parr i Gerry Badger, The Photobook: Volume 2, strona 170.

Według fotografa Wolfganga Tillmans'a, „Dla wybranych nielicznych lot Concorde'em to najwyraźniej glamour, ale jednocześnie ciasna i nieco nudna rutyna, podczas gdy oglądanie go w powietrzu, lądowania lub startu, to dziwaczny i wolny spektakl, supernowoczesny anachronizm i obraz pragnienia pokonania czasu i odległości za pomocą technologii.”

Warunek:
Bardzo dobry stan. Wyjątkowo rzadkie pierwsze wydanie, pierwsza drukowana kopia tego pierwszego tomu artysty nagrodzonego Nagrodą Turnera. Pierwsze wydanie zostało opublikowane z okazji wystawy „I didn't inhale” Wolfganga Tillmans'a w Chisenhale Gallery, Londyn, 1997. Małe uszkodzenie na krawędzi u dołu grzbietu i drobna rysa na tylnej okładce. Proszę dokładnie obejrzeć zdjęcia w ofercie.

Szczegóły

Liczba książek
1
Temat
Fotografia, Lotnictwo, Transport
Tytuł książki
Concorde
Autor/ Ilustrator
Wolfgang Tillmans
Stan
Bardzo dobry
Rok wydania najstarszego przedmiotu
1997
Wysokość
24 cm
Edycja
Pierwsze wydanie
Szerokość
16 cm
Język
Angielski, Niemiecki
Oryginalny język
Tak
Wydawca
Walther Konig, Cologne.
Oprawa
Miękka oprawa
Liczba stron
128
Sprzedawane przez
IrlandiaZweryfikowano
213
Sprzedane przedmioty
Prywatny

Podobne przedmioty

Dla Ciebie w

Książki o sztuce i fotografii